xxx
Wyszedłem na deszcz,
zmoknąć i zapachnieć deszczem.
W kiosku kupiłem papierosy.
Stać mnie było tylko
na niedobre.
Ale to nic,
bo później długo stałem
i mokłem.
VII `98
fot. Rafał Budzbon (wiersz i foto z tomiku "33 wiersze, 10 fotografii")
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze mile widziane.